podwójny salchow
Nie zrealizowała żadnego z tych punktów. Był podwójny salchow, podwójny
toeloop i pojedynczy aksel. "Czyli już sporo wiemy"
Ostrzejsi byli komentatorzy Eurosportu,
którzy przez cały występ Polki mówili niewiele, a potem skwitowali go
słowem "Wstyd!". powiedział po tej
sekwencji Babiarz dając do zrozumienia, że poziom Jurkiewicz nie da jej
miejsca w programie dowolnym. "Skoki nie udały się krótko mówiąc. Plany
były ambitne, ale niewiele z tego pozostało" - podsumował występ Polki
komentator TVP Sport.
Dodali, że jeśli się nie ma odwagi wykonać tego, co
się planowało, to lepiej w ogóle nie przyjeżdżać na igrzyska. Występ
Polki miał się nijak do znakomitego poziomu rywalek i raczej denerwował niż wzruszał tak, jak przejazd Kanadyjki Joannie Rochette.